Jeśli czytasz, to wpisz komentarz. Dziękuję!

niedziela, 24 kwietnia 2011

Na Wielkanoc

Życzę Wam radosnych Świąt Wielkanocnych
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny...


środa, 20 kwietnia 2011

Zielono (i oliwkowo) mi

Wraz z wiosną przełamałam wreszcie impas twórczy i z ochotą zabrałam się znów za filcowanie:)
Tu inspiracją był ozdobny szklany koralik
Naszyjnik filcowany na mokro z delikatnej czesanki wełnianej.

środa, 13 kwietnia 2011

Mikstura czosnkowa - krok po kroku przez 9 dni

CZOSNEK - chińska receptura...na zdrowie!
Czosnek to naturalny antybiotyk, oczyszcza organizm z odkładającego się tłuszczu, wypłukuje nie rozpuszczony wapń, poprawia przemianę materii, oczyszcza naczynia krwionośne, zapobiega zawałowi serca, miażdżycy, paraliżowi, tworzeniu się nowotworów, ma właściwości moczopędne, wykrztuśne i znieczulające. Działa rozgrzewająco, wzmacniająco, rozrzedzająco, napotnie i moczopędnie. Jest stosowany jako środek odkażający przewód pokarmowy, przeciwskurczowy i przeciw przewlekłym biegunkom. Efektem jest ogólna poprawa zdrowia, kondycji i sprawności każdego organizamu. Spożywanie czosnku może spowodować również obniżenie ciśnienia tętniczego.
SŁOWEM - CUD-MIÓD!!!
Tyle pobieżnie dosyć o miksturze w różnych mediach
- teraz przepis - sprawdzony!!!
Do wykonania mikstury potrzebny będzie szklany słój minimum 1,5 l. oraz składniki:
2 główki czosnku (koniecznie krajowego!) - obrać i przepuścić przez praskę
- zalać wszystko 1,5 szklanki przegotowanej, ciepłej wody
- przykryć serwetką i odstawić na 3 dni
... nie wygląda za ciekawie...
- potem dodać 0,5 szklanki miodu i odstawić na 3 dni
- następnie dodać 4 obrane, zmiażdżone lub drobno pokrojone cytryny, zamknąć wieczko i odstawić na kolejne 3 dni.

Otrzymacie miksturę lekko pachnącą czosnkiem ale w smaku kwaskowatą i smaczną. Można ją przecedzić przez gazę lub wypić razem z cząsteczkami czosnku.
Spożywać należy codziennie - na czczo łyżeczkę od herbaty.
Na przeziębienia zażywać 3 razy dziennie.
Zaleca się przechowywanie w miejscu chłodnym i zacienionym.

Jedząc natkę pietruszki można wyeliminować przykry zapach czosnku w oddechu:))

sobota, 9 kwietnia 2011

Kwiatowy naszyjnik

Wiosna, wszystko zaczyna rozkwitać:)
W moich rękach rozkwitły też filcowe kwiaty, które zamieniły się w ten oto naszyjnik:
Jest prezentem, a czy się spodoba solenizantce przekonam się dziś wieczorem...

wtorek, 5 kwietnia 2011

Trochę muzyki - mojej ulubionej

Przed kilkoma tygodniami natrafiłam na tą fantastyczną wokalistkę - to z pochodzenia Szwedka - ale o nietypowym dla tych północnych krain, gorącym temperamencie!
Sami zobaczcie, to prawdziwy wulkan tryskający optymizmem:)))



Więcej o tej ciekawej wokalistce tutaj

niedziela, 3 kwietnia 2011

no i nie wiadomo kiedy...nadeszła wiosna:)

Znów, jak co roku o tej porze wszystko budzi się do życia...
mam więc nadzieję również obudzić tego bloga...
Wiosna w przyrodzie:
Pierwsze krokusy na mojej grządce:)
Stokrotki
i wiosna w moim sercu:)
Filcowe serce

* Dziękuję wszystkim odwiedzającym za troskę i komentarze:)

Wszystkich serdecznie i wiosennie pozdrawiam!!!