Jeśli czytasz, to wpisz komentarz. Dziękuję!

środa, 20 kwietnia 2011

Zielono (i oliwkowo) mi

Wraz z wiosną przełamałam wreszcie impas twórczy i z ochotą zabrałam się znów za filcowanie:)
Tu inspiracją był ozdobny szklany koralik
Naszyjnik filcowany na mokro z delikatnej czesanki wełnianej.

7 komentarzy:

  1. Piękny, taka siła wiosny:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. proszę, jaką moc twórczą wyzwala mały zielony koralik ;)
    oryginalny naszyjnik, śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne te kiełbaski.Tylko czy zielone,`to aby zdrowe?
    J.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oryginalny i piękny naszyjnik a przy tym skromny
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ... no tak, wiosenne, ekologiczne kiełbaski:)
    Samo zdrowie:)

    OdpowiedzUsuń