Jeśli czytasz, to wpisz komentarz. Dziękuję!

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Opłaty za parkowanie

Ostatnio otrzymałam pięć (5) listów od Prezydenta Miasta Katowice z upomnieniem o zaległych opłatach za parkowanie.
W każdym liście 1 kartka papieru i każdy za potwierdzeniem odbioru (koszt to 11,50 zł/szt).
Upomnienia dotyczą lat 2010 -2011, łączna kwota: 758 zł.
Wedle prawa mogą egzekwować te opłaty do 5 lat a jedynym dowodem o braku płatności jest kwitek od inkasenta...
Nie twierdzę, że czasem nie wywalałam kwitka, ale nie od dziś wiadomo, że osoby pobierające opłaty parkingowe na ulicach większych miast stosują różne uniki aby nie spotkać się z właścicielem pojazdu. W internecie są opisy sytuacji, kiedy trzeba było siłą wywlekać inkasenta z bramy...
Często trzeba by było czekać nawet pół godziny aby powrócił w rejon, gdzie pozostawił mandat. 
Odgórne przepisy o unikach, czy może prowizję z tego jakąś mają?
Kto ma nerwy na takie czekanie?
I teraz najlepsze! ...

środa, 6 sierpnia 2014

Plaga...

... plaga much!
I to nie z tych, pożal się Boże aktorek, ale to te zwykłe, domowe.

www.fotoz.pl
Są wszędzie, natrętne, gryzące, napastliwe, srające na moje białe, kuchenne meble - słowem, okropne :(
Ubijam w kuchni kilkanaście dziennie (choć mam siatkę w oknie, ale france przemykają się drzwiami). Packa na muchy to podstawowe narzędzie na wsi...
Komarów w tym sezonie mało, na szczęście można posiedzieć wieczorem przed domem...
Dobre i to :)

Czy u Was też taki "urodzaj"?