Otrzymałam go w prezencie od mojego wyjątkowego sąsiada, Pana Bogdana, który postanowił u mnie właśnie urządzić regionalne muzeum !
Oto magiel w pełnej krasie:
Magiel dłubanka - wykonany z jednego kawałka drewna |
Bardzo się cieszę, dziękuję Panu Bogdanowi i obiecuję, że będę dbała o powierzone, cenne eksponaty!
Muszę zabrać moją maglownicę po Babci zanim rodzina uzna za śmieć i spali. Jeszcze wałek Ci potrzebny do nawijania maglowanych tkanin.
OdpowiedzUsuńTo się nazywa ciekawe hobby O.o a ja mam zabytkową maglownicę korbkową na strychu, trzeba by się nią bliżej zainteresować...
OdpowiedzUsuń... no tego wałka niestety nie mam:(
OdpowiedzUsuńChoć przydał by się.
Zamykają się punkty usługowe, które zawsze były potrzebne - np w Pilicy nie ma już szklaża, bo wszyscy mają plastikowe okna i nie ma zamowień na szyby...
Bardzo ładny eksponat. Sama od lat zbieram rzeczy związane z przędzeniem i tkactwem , więc bardzo Ci będę kibicować :)Poszperaj na Allegro, w dziale Antyki i Sztuka, Narzędzia oraz Pozostałe. Tam za grosze można jeszcze kupić ciekawe przedmioty .
OdpowiedzUsuń... o matko, ale byka strzeliłam!
OdpowiedzUsuńNie tylko szklarz zanika ale też zdaje się moja znajomość ortografii...
takie narzędzia mają w sobie to "coś" - mam mój stary kołowrotek i zastanawiam się czasem, jaka kobieta na nim przędła, gdzie stał, jakie rzeczy dzięki niemu powstały. Taka "dusza" rzeczy :)
OdpowiedzUsuńa mi się rozpadła kopańka :( i nigdzie nie mogę dostać:/
OdpowiedzUsuń