... no, po prostu nadal nie mogę nadrobić zaległości wpisów blogowych.
A parę tematów jest.
Trza porobić fotki, opisy oraz inne refleksje wymyślić i dorzucić, a tu klops :(
Czasu brak.
Albo pogoda na foty nie ta, albo zmęczenie ogólne dokucza lub też brak chęci, weny - czasem.
Zarobiona jestem do imentu.
Pracuję nad tym aby sporządzić grafik zajęć i wdrożyć go w życie.
Inaczej, nie da rady uporządkować czegokolwiek.
Jestem zodiakalną Panną więc z rozgardiaszem mi nie po drodze :)
Pozdrawiam.
mam ten sam problem :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie :)
UsuńJak Panna to porządek musi być :-)))
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńPanny są bardzo ładnymi człowiekami i dobrze zorganizowane :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńElu, czasem myślę, że przyszłam na ten świat za wcześnie lub za późno...
Usuńpozdrawiam :)
Nie przejmuj się
OdpowiedzUsuńI tak Cię lubimy.
:-)
Dzięki za dobre słowo, Daisy :)
UsuńJestem w podobnej sytuacji i jest mi raźniej z Tobą :))) BDB
OdpowiedzUsuńSądzę, że wiele osób jest w "podobnej sytuacji" więc trzymajmy się razem!
UsuńWzajemne wsparcie zawsze mile widziane :)
Pozdrawiam serdecznie.
z godną uwiecznienia (gdziekolwiek) cierpliwością, oczekuję na wpisy i zdjęcia... a te robione podczas kiepskiej pogody też są ładne.... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńMam nadzieję, że ta cierpliwość się opłaci.
Pozdrawiam :)
Cytuję
OdpowiedzUsuń"Jestem zodiakalną Panną więc z rozgardiaszem mi nie po drodze :)"
Potwierdzam!
Zodiakalny Panicz