Teraz, kiedy staje na ściance i upublicznia zachłannym mediom sekrety osobiste, już jakby mniej :(
Warto jednak cofnąć się w czasie i popodziwiać to, co było.
Jeden z moich ulubionych programów w Jego współwykonaniu - "Big Zbig Show" z 1992 roku.
Warto przypatrzeć się detalom prezentowanym w poszczególnych epizodach scenicznych. Drugi plan jest znakomity...
Całość (dwie, dość długie (!) części show) do zobaczenia TUTAJ i TUTAJ
Pozdrawiam.
Lubię Zamachowskiego, pal sześć jego perypetie osobiste.
OdpowiedzUsuńLecz te perypetie zadaje się zdominowały Jego wcześniejsze dokonania...:(
UsuńNie on pierwszy...
UsuńTeż prawda :(
UsuńSzczerze to nie bardzo mogę się o tym panu wypowiedzieć, kilka ról widziałam ale jakoś nie zapamiętałam go szczególnie.
OdpowiedzUsuńA szkoda, ale Luna, to jest do nadrobienia:)
UsuńJa też straciłam do niego dużą część sympatii. No niby wiem, że wina jest zawsze po obu stronach, małżeństwa się rozpadają.
OdpowiedzUsuńPamiętam pierwszą żonę, potem Justę, romans z Glińską.
Lubiłam czytać jak o ich dzieciach pisała pięknie Magda Umer,
mama chrzestna małej Broni.
I pozostał mi niesmak, bo szkoda mi dzieci. Szkoda mi jego żony.
W życiu bym nie powiedziała że to taki typ faceta.
Tak się po prostu nie robi.
Dalej lubię niektóre jego piosenki, lubię w jego wykonaniu piosenki Nohavicy.
Ale nie jest już dla mnie wiarygodny jako człowiek.
Jest tylko dla mnie panem, który śpiewa kilka ładnych piosenek.
Kasia
Kasiu, pomijając Jego kreacje aktorskie, to człowiekiem okazał się marnym.
UsuńMa się (zdaje się) kiepsko w nowym związku a rodzina (każda) cierpi:(
ps. Nohavicę uwielbiam ale w oryginale...:)
no to właśnie miałam na myśli.
UsuńA Nohavicę w oryginale również znam, mam i uwielbiam!
A znasz płyty "Świat według Nohavicy"?
Kocham te płyty, są moim dyżurnym zestawem w aucie.
dzieci znają wszystkie piosenki!
Płyt niestety nie mam, ale znam utwory z internetu.
UsuńTo nie to samo, ale...:)
Gdy odwalę kitę - jedna z ulubionych:)))