Zainteresowało mnie jakiś czas temu przędzenie na kołowrotku, przeczesałam internet, ale dopiero rozmowa i kontakt z Sabiną (Fouzune) zmobilizowało mnie do działania! Jeszcze raz wielkie dzięki za info i inspirację!
Jestem wielką entuzjastką tworzenia od podstaw i z przyjemnością patrzę na renesans polskiego rękodzieła.
Prezentuję z dumą moje pierwsze dzieło: przędzę artystyczną:) z czesanki merynos.
Staram się aby nie utracić świeżości spojrzenia na temat tej nowej techniki.
Pięknie wygląda;)) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMa świetne kolory! I wygląda bardzo artystycznie!
OdpowiedzUsuńNo i witam Cię wirtualnie!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWitam, witam:) miałam co prawda techniczne kłopoty z tym blogiem, ale to już chyba za mną...
OdpowiedzUsuń