Jeśli czytasz, to wpisz komentarz. Dziękuję!

środa, 27 kwietnia 2016

Złodziejski proceder w internecie - czyli, jak dałam się wydoić.

Niedawno przeczytałam na zaprzyjaźnionym blogu interesującą recenzję belgijsko-francuskiego filmu z 2015 r.
Na tyle mnie zaintrygowała, że zechciałam go zobaczyć.
Jako, że kina u nas brak, sięgnęłam do zasobów internetu, gdzie jak wiadomo, można znaleźć wszystko...
Niestety znalazłam jedynie zwiastuny filmu, które tylko podsyciły moją ciekawość.
Szukałam dalej i... trafiłam na płatną platformę udostępniającą ten film.
Pomyślałam, że 4,92 zł to nie majątek - bilet do kina jest przecież droższy.
Trzeba było podać nr telefonu i wpisać otrzymany smsem kod.
Wykonałam polecenie i co...?


I nic, system zarządał nowego logowania telefonu i wpisania kodu.
Znów bez efektu.
Filmu nie zobaczyłam, bo kod nie zadziałał, natomiast rozejrzałam się po stronie i nie znalazłam ani kontaktu, ani możliwości rezygnacji. Za to napisano (drobnym drukiem), że KAŻDY sms to koszt 4,92 zł, przy czym, jak się okazało, mogę spodziewać się takich smsów kilka razy w tygodniu, bez względu czy chcę czy nie!
Otrzymałam jeden z jakąś bzdurną treścią i natychmiast zablokowałam numer nadawcy w telefonie.
Uff, nie otrzymałam już żadnej wiadomości z tego numeru.
Jakież więc było moje zdziwienie, kiedy dziś po zalogowaniu się do mojego operatora (pomarańcza) zauważyłam obciążenie z wczoraj na kwotę 4,92 zł.
Zadzwoniłam do operatora i zarządałam blokady wszystkich smsów specjalnych.
Mam już potwierdzenie, że blokada jest włączona. Dla wzmocnienia efektu otrzymałam od operatora aż 5 smsów potwierdzających ten fakt!

Wnioski:
Ja - Skąpy dwa razy traci - popłynęłam na 25 zł.
Ja - Zdrowy rozsądek niestety zaginął pomiędzy inteligencją a głupotą.
Oni - Operator pomarańcza podpisał umowę z oszustami (pobiera opłatę za sms) i dzieli się zyskami ze złodziejami. Czemu UOKiK nie chroni obywateli?

ps. darmo będziecie szukać w necie strony VONYI, linki do portalu chytrze ukryte są w opisach filmów na YT a nazwa właściciela marki zmienia się co jakiś czas (to wyczytałam z komentów poszkodowanych przez ten portal).

 

13 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Własnie piszę ku przestrodze, bo jak pomyslę, że przecież siedzę w internecie już tyle czasu a dałam się zmanipulować, to co czeka młodych internautów...
      Kurde, gdzies mi wcięło niektóre polskie literki!

      Usuń
  2. Bo UOKiK nie jest od tego. Ostatnio słyszałam że przy okazji procesów związanych z hipotecznymi kredytami frankowymi zajmował się obroną tychże BANKÓW!Swoją drogą ciekawych rzeczy można się dowiedzieć oglądając ekonomiczne programy na tv Republika, czy Trwam. :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo są ważniejsze priorytety...
      Poza tym banksterzy wcześniej umocnili się na tyle, że teraz są nie do ruszenia.

      Usuń
  3. Nie mogę zrozumieć, jak można pozwalać na taką działalność miesiącami i latami. Ojciec kiedyś wysłał rozwiązanie krzyżówki i też zaczęło mu z konta ściągać. Poblokowaliśmy wszystko, co się dało wieczorem ryjąc w necie, rano jeszcze pobiegł do operatora, bo jeszcze coś nie zadziałało mimo zabezpieczenia. I o ile nie dziwi mnie cwaniactwo i przekręty ludzi, o tyle dziwi fakt, ze temat nie był nowy i ciągle aktywny.
    Dobrze, że tylko 25 zł, abonamentowe ciągnęło na kilka stów, jak nas poinformwano, zanim ludzie się orientowali.
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proceder trwa już od co najmniej 5-6 lat, jak wynika z komentów na forach.
      Są opinie, ze prywatność obywatela (bez względu na kraj), to już przeszłość.
      Zaleca się zaklejanie kametek w laptopach...
      masakra!

      Usuń
    2. Mam zaklejone od zawsze. :-) Kawałkiem papieru toaletowego.

      Usuń
    3. A ja taśmą izolacyjną :)

      Usuń
  4. ja podpisując nowa umowę z operatorem od razu kazałam zablokować tego typu smsy, tez przejechałam się na podobnym temacie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety musimy uczyć się na własnych, bolesnych błędach :(

      Usuń
  5. dziękuję Iza, mi czasami udaje się być naciągniętą :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie, jak widać też się to udaje...

    OdpowiedzUsuń
  7. Cóż - mądry Polak po szkodzie!

    OdpowiedzUsuń