Zrobiłam parę wianków, choć bez przekonania.
Od jakiegoś czasu nie ulegam magii świąt, stąd też brak weny i prawdziwego zaangażowania.
Wianki na bazie ze słomy ozdobione zostały orzechami włoskimi, małymi szklanymi bombkami, szyszkami modrzewia, buczyny oraz filcowymi kulkami i dodatkami dekoracyjnymi. Średnica ok. 33 cm.
Pozdrawiam.
Jakoś nie widzę w nich braku zaangażowania, są śliczne, jak wszystko, co wychodzi spod Twoich rąk:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Hana.
UsuńAle serca do nich nie mam...
Choć solidne są, jak wszystko, co robię.
Poza solidnością są piękne i nie pitol.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, że są piękne i dodadzą blasku na stole lub w domu. Pozdrawiam serdecznie. Ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo, chciałam jeszcze zrobić dwa ale pistolet na gorący klej nawalił no i finał :(
UsuńPozdrawiam Cię.
Bardzo ładne, czasem tak się dłubie bez przekonania, a wychodzi coś fajnego:)
OdpowiedzUsuńWolę dłubać z przekonaniem, choć efekty nie zawsze zadawalają...
UsuńEhhh, magia świąt... wyrosłam chyba. Ale w skrytości przyznam, że bardzo chciałabym mieć na tyle spokojne dni, by naprawdę powolutku sobie w grudniu dekorować dom, robić prezenty... nie mieć myśli zabitych beznadziejną codziennością.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że kiedyś się w końcu uda !
Czego o Tobie życzę !
Wianuszki są bardzo klimatyczne. Z surowym murem w tle dają naprawdę świąteczny efekt.
JotHa, no to witam w klubie!
UsuńTak po prawdzie, to magię świąt odczuwałm chyba tylko dzicięciem będąc.
Potem był to stres zakupów, porządków i padanie na pysk ze zmęczenia i obżarstwa...:)
Życzę Ci spokojnych i rodzinnych Świąt!
Z okazji świąt Tobie, Twoim bliskim i wszystkim czytelnikom składam najlepsze życzenia. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Dziękuję za Twoją tegoroczną obecność na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńArte, dziękuję za życzenia. Tobie również życzę pięknych Świąt.
UsuńOryginalne i najważniejsze ,że własnoręcznie wykonane wianki :)
OdpowiedzUsuń