... z decoupagem.
Właściwie, to ta moja przygoda dopiero się zaczyna, bo wcześniejsze próby były jedynie marnymi drobiazgami.
Teraz wzięłam się na poważnie :)
Jestem samoukiem, ale od czego jest net?
Można znaleźć wiele informacji, choć tzw. patentów trzeba poszukać głębiej...
Robię więc próby, eksperymentuję, wymyślam, gromadzę materiały.
Idzie mi powoli...
Efekt moich starań nie jest doskonały, ale praktyka czyni mistrza.
Oto i mój wytwór: komplet do kuchni.
Co sądzicie?
Kolejne prace w toku :)
Wygląda bajecznie. Kojarzy mi się z włoskim klimatem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie się tam podoba, chociaż jakoś nie jestem fanką tej techniki.
OdpowiedzUsuńFajne bardzo. Zegar zwłaszcza!
OdpowiedzUsuńTeż twierdzę, że zegar bardzo ładnie wyszedł:)
OdpowiedzUsuńŁadny, delikatny wzór.
OdpowiedzUsuńpiękny wzór...
OdpowiedzUsuńMY- GAJA- SĄDZIMY że bardzo ładne....
OdpowiedzUsuń