Bardzo podoba mi się zdjęcie chmielu. Reszta oczywiście też, ale ten chmiel... Ciekawe, na widok czego, Pani Mu tak się oblizuje, ;-) Pewnie nie chodzi o stokrotki. :)
Jak u Ciebie pięknie:)! Zdjęcie brzozy jest super. Jesień w tym roku jest bardzo łaskawa i hojnie obdarowuje nas promieniami słońca. Szkoda, że nie może rozgonić smutków:( Munia zdecydowanie wygrywa w konkurencji mlasków:))) Pozdrawiam!
oj, jak pięknie i jesiennie...
OdpowiedzUsuńJakie smutki!Toż to samo piękno!!!
OdpowiedzUsuńBardzo odpowiada mi klimat Twojego bloga - zostaję u Ciebie :)
Smutki są, choć na zdjęciach ich nie widać.
OdpowiedzUsuńCieszę się dziewczyny, że podoba się Wam moje spojrzenie na jesień i... zapraszam znowu:)
Twoja jesień jest urocza, ale blask Pani Mu chyba najładniejszy :))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się zdjęcie chmielu.
OdpowiedzUsuńReszta oczywiście też, ale ten chmiel...
Ciekawe, na widok czego, Pani Mu tak się oblizuje, ;-) Pewnie nie chodzi o stokrotki. :)
Buziaki dla Pani Mu:-))))
OdpowiedzUsuńWitaj Izo.Czy mogę wynająć ten mały domek na drzewku.Tylko do przyszłej jesieni?
OdpowiedzUsuńMarcus.
pan Mu powinien wygrać;) jest bezkonkurencyjny!
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie pięknie:)! Zdjęcie brzozy jest super.
OdpowiedzUsuńJesień w tym roku jest bardzo łaskawa i hojnie obdarowuje nas promieniami słońca. Szkoda, że nie może rozgonić smutków:(
Munia zdecydowanie wygrywa w konkurencji mlasków:)))
Pozdrawiam!
Oj ta jesień, piękna jesień:)
OdpowiedzUsuńJaki wspaniały blog:) Szkoda , ze takie fantastyczne inicjatywy sa tak daleko:)
OdpowiedzUsuń